Strona informacyjno-edukacyjna poświęcona ochronie prawnej karmienia piersią i nie tylko, prowadzona przez certyfikowaną promotorkę karmienia piersią (PKP), doktor nauk prawnych Annę Koronkiewicz-Wiórek, głównie w celu popularyzowania karmienia piersią, zwiększania świadomości prawnej społeczeństwa w tym obszarze, niemedycznego wsparcia w laktacji i działań na rzecz większej ochrony prawnej karmienia naturalnego.

Jak długo karmić piersią? Oto jest pytanie

Jak długo karmić piersią? Oto jest pytanie

Podejrzewam, że co człek, to odpowiedź😊. A zależy ona od wielu czynników, w tym od tego, czy i jak długo respondent miał do czynienia z karmieniem piersią lub widokiem matki karmiącej w swoim otoczeniu i jakie ma z tym związane odczucia etc. (plus oczywiście w praktyce niebagatelny wpływ na to ma/może mieć to otoczenie, zwłaszcza jeżeli chodzi o karmienie piersią w przestrzeni publicznej).

Ja w każdym razie nie zamierzam się tutaj wymądrzać, czy filozofować😊. Pragnę tylko przypomnieć, że światowe autorytety medyczne i organizacje zajmujące się ochroną zdrowia oraz żywieniem niemowląt i małych dzieci zalecają wyłączne (czyli bez dokarmiania i dopajania) karmienie piersią przez pierwszych 6 miesięcy życia dziecka, a następnie kontynuowanie tego karmienia razem z żywieniem uzupełniającym tak długo, jak długo chce tego matka i dziecko. Oficjalnej górnej granicy karmienia piersią nie ma.

Długie karmienie piersią jest korzystne dla matki, dziecka, społeczeństwa, a nawet naszego środowiska i jest zalecane przez światowe autorytety medyczne i organizacje zajmujące się ochroną zdrowia, także spokojnie – nie robimy nic nienormalnego😊.

Po więcej info odsyłam do swojego – nadal aktualnego😊 - wpisu na ten temat (kliknij tutaj).

Jedyna rzecz, która uległa zmianie od jego napisania to nasz (mój i Tiny) okres karmienia piersią😊. Jak widać po ilości świeczek na „torcie” (? Hahahah, w tym roku matka postanowiła być wyrodna i zamiast tradycyjnego tortu jest nietradycyjna, ale za to przepyszna i legendarna już babcina karpatka, z uwagi na dzieci jedynie delikatnie słodzona ksylitolem – a tak na serio, to ilość katarów, kaszlu i nieprzespanych nocy zabiła moją kreatywność i energię, ale na szczęście dziadkowie przyszli z pomocą😊), niedawno stuknęły nam 3 lata, a ile przed nami, tego nie wiem i nie zamierzam zgadywać, bo to jest bardzo dynamiczna i złożona sprawa😊.

Pozdrawiamy z Tineczką!



PS A Ty jak długo karmisz/karmiłaś piersią? Podziel się koniecznie w komentarzu😊.

Komentarze